Właściwości oleju kokosowego i olejku lawendowego - cudotwórcy!

W poprzednim poście pokazałam wam swój sposób na świetny krem do twarzy. Dzisiaj trochę informacji o składnikach odpowiedzialnych za jego cudowne działanie.

Olej kokosowy

 

Przede wszystkim polecam olej nierafinowany tłoczony na zimno, ma silniejsze działanie, trochę silniejsze właściwości prozdrowotne i delikatny kokosowy zapach. Niemniej, ten rafinowany nie jest zły. Właśnie ten dodaje się do wszelkich balsamów i kremów drogeryjnych. Olej kokosowy to olej kokosowy, to jego skład, głównie kwas laurynowy odpowiada za to wspaniałe działanie. Rafinowany czy nie, zawartość tegoż kwasu nie ulega zmianie. Dodatkowo, rafinowany pozbawiony jest niektórych minerałów i witamin, co nie zmienia faktu, że wspaniale nadaje się do celów spożywczych, jak i niektórych pielęgnacyjnych.

Jak odróżnić? Rafinowany jest dużo tańszy, prawie nie ma zapachu i w temp. poniżej 25 stopni C (czyli w formie stałej) jest bielszy. Oba mają bardzo niebywałą trwałość, nie jełczeją,  mogą być przechowywane nawet przez rok.

Jako że produkty uboczne jego obróbki termicznej są całkowicie nietoksyczne, oleju tego można używać do gotowania i smażenia, ale również jako dodatek do sałatek, deserów, pieczywa itd. Jest bogatym źródłem kwasów nienasyconych, witamin, w tym witaminy E, i minerałów. Poprawia wchłanianie magnezu i wapnia. Ma niezliczone właściwości lecznicze, polecany jest w odchudzaniu, leczeniu grzybicy, atopowego zapalenia skóry i wielu wielu więcej.

Nie obciąża wątroby ani trzustki, pobudza metabolizm, poprawia odporność i pomaga w leczeniu m.in. cukrzycy, osteoporozy, łuszczycy i choroby Alzheimera. Dodatkowo usuwa pasożyty takie jak tasiemce, lamblie czy wszy.

Jego spożywanie zalecane jest osobom z usuniętym woreczkiem żółciowym (wątroba i pęcherzyk nie muszą go trawić ani emulgować), z zapaleniem płuc, chorobami wirusowymi (grypa) oraz chcącym stracić na wadze. Jeśli chodzi o zastosowanie w pielęgnacji, może być aplikowany na całe ciało i włosy, można go dodawać do kąpieli.

Co do twarzy, wspaniale nawilża, łagodzi infekcje i stany zapalne, uelastycznia skórę, z uwagi na działanie przeciwgrzybicze i antybakteryjne (kwas laurynowy) pomaga w leczeniu wyprysków i trądziku (działanie komedogenne -może zapychać, ale nie musi, więc należy stosować na dobrze oczyszczoną skórę). Do tego zapobiega powstawaniu zmarszczek i plam starczych, i o dziwo, stanowi wspaniałą ochronę przed promieniami UV w trakcie opalania. Nie powoduje alergii.

A teraz taka ciekawostka:

W badaniu przeprowadzonym na kobietach w wieku od 20 do 40 lat, przez 12 tygodni, połowa badanych przyjmowała 30 ml oleju sojowego, podczas gdy reszta miała przyjmować 30 ml oleju kokosowego, stosując jednocześnie umiarkowane ćwiczenia fizyczne.

Wyniki wykazały, że mimo iż wskaźnik BMI zmniejszył się u obydwu grup, to tylko u kobiet przyjmujących olej kokosowy odnotowano spadek w obwodzie talii, co wiąże się z obniżeniem ryzyka schorzeń takich, jak: cukrzyca typu II czy choroby serca.

Ponadto wykazano, że badane, które doświadczyły poprawy profilu lipidowego – podwyższenie poziomu tzw. „dobrego cholesterolu” (HDL), to kobiety przyjmujące olej kokosowy. Kobiety przyjmujące olej sojowy nie uzyskały poprawy w tym zakresie, a ich wyniki pokazały zwiększony całkowity poziom cholesterolu, jak i wyższy poziom cholesterolu LDL, przy jednoczesnym obniżeniu cholesterolu HDL.

Olejek lawendowy

Jego działanie jest również nieocenione. Od lat używany w aromaterapii. W połączeniu z dowolnym olejem, użyty do masażu, doskonale odpręża, uspokaja i łagodzi objawy depresji czy nerwicy. Usprawnia pamięć, niezawodny w czasie nauki. Poza tym, pomaga w zasypianiu, dlatego też tak bardzo uwielbiam swoją lawendową mgiełkę do pościeli prezentowaną wcześniej na blogu. Substancje oddziałujące na układ nerwowy zaczynają działać już po 20 minutach od rozpoczęciu masażu, ponieważ po tym czasie stężenie dobroczynnych składników olejku w osoczu krwi osiąga maksymalny poziom. Polecam dodawać kilka kropel do ostatniego płukania podczas prania pościeli, całe mieszkanie będzie nim pachnieć.

Co warto wspomnieć, jest naturalnym środkiem przeciwbólowym, masaż z jego użyciem przynosi ulgę w bólach reumatycznych. Szczególnie polecany do stosowania w reumatoidalnym zapaleniu stawów (RZS). Dodany do kąpieli, odpręża, zmniejsza napięcie mięśni i łagodzi bóle głowy.

Jak już wspominała, olejek wykazuje silne działanie odkażające, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, co udowodniono licznymi badaniami. Jako jedyny oprócz herbacianego olejek eteryczny może być stosowany bezpośrednio na skórę. Jego dodatek do wszelkich preparatów do twarzy lub całego ciała pomaga w leczeniu wielu dolegliwości. Stosuje się go w leczeniu łuszczycy, łupieżu, trądziku, infekcji grzybiczych i bakteryjnych skóry. Łagodzi objawy oparzeń i zapobiega powstawaniu blizn. Jego roztwór stosowany na rany i zadrapania daje znakomite efekty. 

Znane jest jego zastosowanie w środkach na mole. Działa jako naturalny odstraszacz na osy, komary, insekty i inne takie.

Tak jak widać, olejek lawendowy ma wszechstronne zastosowanie. Nie skorzystanie z jego cennych właściwości byłoby grzechem, więc chętnie używam go do kąpieli, domowych kremów i balsamów, do prania, lub jako odświeżacz powietrza.

Polecam masaże z olejem kokosowym z kilkoma kroplami olejku lawendowego. Używajcie obu składników ile wlezie, naprawdę warto.

Atka