20.8.13

Tonik domowej roboty - prawdziwy detox dla skóry i pomoc w walce z trądzikiem


Sprawdziłam wiele toników w swoim życiu, ale żaden jakoś mnie nie zachwycił. Więcej, zawsze wydawało mi się, że po zastosowaniu moja skóra jest po porostu mokra, nic poza tym.

tonik na trądzik

Odkąd zaczęłam samodzielnie przygotowywać sobie specyfiki na różne problemy, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że są o wiele skuteczniejsze i przyjazne dla skóry niż ich drogeryjne odpowiedniki. Przynajmniej w moim przypadku. No i w przypadku mojej mamy, która jest oddanym i dzielnym króliczkiem doświadczalnym. Do tej pory nie narzeka i testuje wszystko co jej podsunę:) 


Potrzebowałam czegoś, co oprócz zmiany nawyków żywieniowych, poprawi stan mojej skłonnej do trądziku, często podrażnionej i z pękającymi naczynkami mieszanej cery. Czytałam o przecieraniu twarzy świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny zamiast toniku. Używałam 100% soku z cytryny, ale z butelki. Muszę przyznać, że rezultaty są świetne, (rozjaśniona, lekko ściągnięta cera, wypryski po tygodniu używania widocznie znikają) więc nadal stosuję tę metodę. Cytrynę aplikuję podczas przerw w używaniu toniku, bo trudno mi się zdecydować na jedną metodę. Jakiego toniku? Z octu jabłkowego. Po prostu. Bardzo łatwy w przygotowaniu.


Potrzebujesz:
ocet jabłkowy, najlepiej własnoręcznie zrobiony, ale ja czasem używam zwykłego ze sklepu (polecam z Rossmana, zawiera dobroczynny osad), ważne żeby był jabłkowy, żaden spirytusowy (ten biały)
woda destylowana lub przegotowana, kupuję na stoisku samochodowym w supermarkecie, tania jak barszcz
olejek herbaciany (ze względu na jego właściwości), może być też żel aloesowy
butelka, najlepiej szklana, lub wyparzony słoik, ja używam zdezynfekowanej butelki po płynie micelarnym

Robimy to tak:


1. Po energicznym zamieszaniu octu, wlewamy do pustej butelki ilość zajmującą ok 1/3 objętości. Może być pół na pół lub 3 łyżki na całą butelkę, zależy od indywidualnej tolerancji. Wg mnie stosunek 1:3 jest bardzo bezpieczny. 
2. Dolewamy wody, prawie do pełna.
3. Dodajemy jakieś 6-7 kropel olejku herbacianego. Po czym mieszamy i używamy.

Przemywamy tym twarz (oczyszczoną) omijając okolice oczu. Rano i wieczorem, częściej lub rzadziej, zależy od ciebie. Potem można nałożyć krem. Jest całkowicie bezpieczny dla skóry. Ja przechowuję to w łazience na półce. Niektórzy wolą lodówkę, ale myślę, że nie ma takiej potrzeby, ważne żeby nie na słońcu. Starcza na około miesiąc do dwóch. Wstrząsnąć przed użyciem.

Uwaga! delikatne uczucie szczypania i początkowe zaczerwienienie są absolutnie normalne. No i zapach nie jest jakiś cudowny, chociaż olejek herbaciany pachnie fajnie. Zapach octu znika z twarzy po dwóch minutach mniej więcej.

Mieszanka wody z octem jabłkowym ma również inne zastosowania. W butelce ze spryskiwaczem służy jako mgiełka przynosząca ulgę w egzemie. Od razu przestajesz się drapać. Proporcje te same, bez olejku herbacianego. Jest też świetną płukanką do włosów. Do stosowania już po zmyciu odżywki, nie należy tego potem spłukiwać. Włosy stają się miękkie, resztki szamponu i zanieczyszczeń całkowicie zneutralizowane. Po kilku dniach już widać efekty.  Aby zmiękczyć skórę całego ciała i wyrównać pH polecam dodać od czasu do czasu 3 łyżki do kąpieli.

tonik na trądzik
Co do toniku:
- działa podobnie jak peeling enzymatyczny, usuwa martwe komórki i naskórek
- zmniejsza trądzik, rozjaśnia blizny potrądzikowe, łagodzi stany zapalne
- wygładza cerę i ujednolica jej koloryt, rozjaśnia
- zmniejsza widoczność porów
- antyutleniacze z octu poprawiają przepływ krwi w miejscach zastosowania, pomagają pozbyć się toksyn
- wyrównuje pH skóry, dzięki czemu substancje z kremu nałożonego później lepiej się wchłaniają; w przypadku zaburzonego pH skóry, jest ona albo zbyt tłusta, albo przesuszona, tonik radzi sobie z tym problemem bardzo dobrze

Potwierdzam wszystkie punkty. Moja cera stała się bardziej miękka, tekstura się wyrównała, na pewno jest jaśniejsza, bez tylu czerwonych plam co wcześniej. Nie mam problemu z suchymi skórkami, szczególnie przy nosie, ani też nie przetłuszcza się tak jak wcześniej. I oczywiście wypryski - puki co nie ma.

Warto mieć ocet jabłkowy w domu, nie dość, że przydaje się w kuchni, jest nieoceniony przy pielęgnacji. Tonik z octu jabłkowego to absolutna konieczność do wypróbowania.

PODPIS

1 komentarz:

  1. Napewno nie za duzo tego octu w stosunku do wody, gdzie indziej na 100ml proponuja 5 ml octu, dwie lyzki itp.

    OdpowiedzUsuń