6.10.13

OCM - sprawdzony sposób na nieskazitelną cerę.



Mój kolejny po peelingu z sody oczyszczonejtoniku octowym i maseczce miodowej sposób na piękną cerę. Modna ostatnimi czasy i najlepsza wg mnie metoda na dokładne oczyszczenie skóry z makijażu i innych zanieczyszczeń. Jak już wiele razy wspominano, olej zmywa olej. I robi to o wiele lepiej niż dostępne w drogeriach preparaty oczyszczające, wysuszające, matujące, peelingujące i inne przeznaczone do mycia twarzy. 


3.10.13

Nie lubisz zup? Tę polubisz.



Zupa krem, ale taka bez mąki czy śmietany to najlepszy sposób na "bezbolesne" podanie warzyw. Są ludzie którzy nie lubią zieleniny. Nie tolerują jej w żadnej postaci. Zupa nie jest co prawda tym samym co świeże warzywa, niemniej zachowuje wiele ich właściwości. Szczególnie taka świeżo ugotowana. Zalecana jest przy problemach z układem pokarmowym.


26.9.13

Jak naostrzyć nóż bez ostrzałki? Kto by pomyślał...



Miałam taki jeden nóż, który ładnie wyglądał, ale się do niczego nie nadawał. Szkoda było wyrzucać, a ostrzałki jak nie miałam, tak nie mam. Pewnego dnia przypomniał mi się trik z porcelaną, który widziałam kiedyś na jakiejś stronie albo na filmie.. nie pamiętam. Od tamtej pory nie mam problemu z nożami. Tak proste, że aż śmieszne. Popatrzcie.


24.9.13

Jak odkamienić czajnik? - Banalnie proste.



Jeśli zdarzało się wam kupować specjalny odkamieniacz w proszku do czyszczenia czajnika, nie róbcie tego więcej. Jest na to świetny sposób. Ocet. Nie masz octu? Kwasek cytrynowy. Są to produkty, o których już wcześniej pisałam, są niezastąpione. Dzisiaj kolejny przykład ich wykorzystania - usuwanie kamienia z czajnika.


21.9.13

Jak i jak długo przechowywać żywność?



Jeśli często zadajesz sobie to pytanie:

ile może leżeć jedzenie

Koniecznie przeczytaj moje wskazówki. Nie będziesz już musieć wyrzucać czegoś, bo nie jesteś pewien/pewna czy przypadkiem nie leży to za długo.

18.9.13

Czy warto jeść czosnek? - Tak! Jego właściwości są zadziwiające. Co więcej, możesz go samodzielnie wyhodować. Uwaga na chiński czosnek!



Na pewno każdy z was słyszał już coś nie coś o tym czosnku. Że leczy, że antybiotyk, że najlepszy na przeziębienie, że obniża ciśnienie i może parę jeszcze innych ciekawostek. No właśnie, ciekawostek. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale z tego co zauważyłam, właściwości lecznicze czosnku są traktowane raczej jak jakaś legenda ludowa, a nie fakt. A szkoda. Bo to naprawdę dobry lek.

czosnek

13.9.13

Sposób na pysznego drinka z małą ilością cukru - Caipiroska (drink barmański)



Moje najświeższe odkrycie w kategorii drinki. Czemu wcześniej na to nie wpadłam...? Dobre pytanie. Alkohol to zło, fu, nie można i w ogóle. No ale jak już nie ma innego wyjścia albo po prostu ma się ochotę na coś mocniejszego, polecam z czystym sumieniem takie połączenie. Podobno uwielbiane przez modelki. Nie dość, że gwarantuje brak kaca następnego dnia, to ma stosunkowo mało kalorii (w porównaniu z resztą drinków) i może być w łatwy sposób modyfikowany. Poniżej kilka wersji drinku Caipiroska, inaczej zwanego drinkiem barmańskim (pod taką nazwą ja się z nim spotkałam):

caipirosca, caipiroska

12.9.13

Co zrobić żeby prześcieradło się nie zsuwało?



Od zawsze miałam problem z prześcieradłem. Albo się ściągało, albo nie zakrywało całego materaca, albo za duże...

prześcieradło

5.9.13

Niezbędnik oszczędnej, prawie perfekcyjnej pani domu - czym sprzątać, żeby było tanio i ekologicznie



Pani domu jak to dumnie brzmi. Ach i och. Nie lubię tego określenia, ale inne są jeszcze gorsze: gospodyni, kura domowa, kapłanka ogniska domowego... bleeeh. Dlaczego w języku polskim nie ma jakiegoś normalnego określenia na kobietę dbającą o dom, które nie kojarzyłoby się z babą w fartuchu ze ścierą w dłoni? Mniejsza z tym.

Nie odbiegając więcej od tematu, przejdźmy do wyprawki, którą każda początkująca, jak to się mówi gospodyni, powinna sobie zafundować. Jak w tytule, lista dotyczyć będzie porządków.


2.9.13

Jak szybko i skutecznie tracić czas?



Dzisiaj trochę z innej beczki. Wpis tzw. demotywujący. Inspiracją okazał się, delikatnie mówiąc, nieudany weekend. Plus wyborna pogoda (czyt. leje, wieje i ciemno). W takich okolicznościach, nie pozostaje nic innego jak zrobić pranie, iść spać lub gapić się w ścianę z kolanami pod brodą, kołysząc się w rytm "Długości dźwięku samotności" czy innego dzieła w podobnym klimacie. Można też udawać, że robi się coś pożytecznego, a na wszystko inne przyjdzie czas jutro/za miesiąc/w innym życiu. W przypadku ostatniego wariantu pomocny staje się laptop z internetem. To co, że ta "pożyteczna misja" ciągnie się już od południa, You Only Live Once, masz czas itepe ... albo i nie, ale cóż.